20 lat minęło - i co dalej?! koniec szkoły, praca, marzenia :) + makijaż.

hej :*

Dzisiejszy post, dotyczyć będzie bardziej życiowych spraw.

Mianowicie w kwietniu skończyłam szkołę średnią - technikum hotelarskie. Strasznie cieszyłam się na koniec szkoły, ale byłam świadoma, że gdy to się stanie moje życie wywróci się do góry nogami. Od początku nie chciałam pracować w tym zawodzie, miałam inne ambicje. Kończąc szkołę średnią, zaczynamy etap wielu zmian w swoim życiu - jedni idą do pracy, drudzy wybierają studia, jeszcze inni robią sobie wolne, aby później zdecydować co jest dla nich najlepsze.

Ja osobiście, podczas 4 lat szkoły, nie miałam większych styczności ze stałą pracą. Za to po skończeniu szkoły, trzeba było zacząć szukać czegoś, żeby móc być zależnym od siebie, a nie od rodziców. Mieszkając w Polsce, osobie bez większego doświadczenia ciężko szybko znaleźć pracę. Osobiście szukałam jej 4 miesiące, a liczyłam że na wakacje uda mi się zarobić na siebie i jakieś wyjazdy. Niestety.

W tym momencie jestem szczęśliwa, ponieważ udało mi się zakwalifikować na staż w salonie kosmetycznym, co było moim marzeniem od dawna :) Rzeczy związane z kosmetyką oraz wizażem były ze mną od małego dziecka, są także teraz i wiem że będą w przyszłości. Cieszę się, że mogę robić coś co lubię.

Ciekawą rzeczą jest to, że odbywam staż w salonie, bez wykształcenia kierunkowego. Dopiero od października zaczynam kształcić się w kierunku kosmetologii, więc wiadomo, że wielu rzeczy jeszcze wykonywać na klientkach nie mogę.  Mam takie szczęście, że w salonie którym pracuję nie ma oporów przed uczeniem nowych osób. Jestem dobrym uczniem, wszystko łapię szybko, jeszcze trochę praktyki i będę mogła zaspokajać potrzeby klientek :) Do szkoły ruszam więc już z małym doświadczeniem i przygotowaniem.

Jednak idąc w stronę wizażu, malować nauczyłam się zupełnie sama, czytam książki, oglądam vlogi, ćwiczę na sobie i koleżankach i uważam że potrafię to robić. Również moja szefowa (którą pozdrawiam:)) zaufała mi w zupełności i po sprawdzeniu moich umiejętności i zdaniu testu wykonuję makijaże klientkom, które wychodzą zadowolone. A to jest dla mnie największą nagrodą :) 

Myślę, że wyczerpałam temat. Zdaję sobię sprawę że nie każdego on zainteresuje, ale tak jak mówiłam chcę pisać rzeczy o sobie i swoim życiu :) Teraz chciałabym pokazać Wam dzisiejszy makijaż weselny dla mojej koleżanki:





Niestety Ania nie chciała przyklejać rzęs, nad czym ubolewam, bo według mnie nic tak nie wykańcza makijażu oka :( 

Jak podoba Wam się makijaż? Też miałyście takie problemy ze znalezieniem pracy po szkole? A może wyjechałyście od razu za granicę? Chętnie dowiem się jak to wyglądało u Was :) 

do napisania :*

20 komentarzy:

  1. Gratuluję dostania się na staż :) Według mnie nawet bez konkretnego wykształcenia można być dobrym w jakimś zawodzie to w końcu praktyka i ćwiczenia czynią mistrza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :* dokładnie, a tym bardziej w zawodzie kosmetyczki/wizażystki, nie za pierwszym razem wszystko będzie pięknie, ale za tym setnym to już człowiek wprawiony :)

      Usuń
  2. Mnie czeka szukanie pracy. Nie mogę się doczekać... ;/ Za granicę się na razie nie wybieram, ale taka opcja jest :) Niestety, ale ten kraj jakoś nie potrafi zadbać o obywateli.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zadowolenie klientki to najlepsza nagroda! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja studiuje dziennie i niestety nie mam kiedy pracować :) Makijaż śliczny, rzeczywiście ze sztucznymi rzęsami wyglądałby jeszcze lepiej :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie ja niestety nie mogłabym studiować dziennie, ponieważ moi rodzice już nie wyrabiają z utrzymywaniem mnie, ponieważ sami dużo nie mają. dlatego wybrałam system zaoczny i udało mi się ze stażem :)

      Usuń
  5. Ja skończyłam studia w tamtym roku i do tej pory nie mogę znaleźć pracy, jakiejkolwiek, niestety ten kraj totalnie nie dba o to, by ludzie mieli godną pracę ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. Naturalne rzęsy lepiej się prezentują! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie zawsze wykształcenie jest równoznaczne z zdolnościami.
    W ARTYSTYCZNYCH ZAWODACH LICZY SIĘ PASJA ;)

    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Z wykształceniem bywa różnie - jest wiele osób, które nie pracują w zawodzie, wtedy pojawia się pytanie 'po co im zawód' - prawda? Są też zawody, w których liczą się głównie umiejętności, wiedzę zdobywa się 'po drodze', doszkalając i taki właśnie jest zawód kosmetyczki. Pozwala na zdobywanie wiedzy pracując w zawodzie ;)
    Nie ma nic lepszego od spełniania marzeń - pamiętaj kochana: jeśli nie robisz tego co kochasz, marnujesz swój czas ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, nie ma nic lepszego od spełniania marzeń! dziękuję :*

      Usuń
  9. piękny makijaż i idealne brwi, aż Ci ich zazdroszczę!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to brwi mojej koleżanki ponieważ jej robiłam makijaż :) moje można zobaczyć 2 posty niżej :*

      Usuń
  10. Świetnie, że dostałaś się na ten staż. Mam nadzieję, że po nim dużo dużo łatwiej bedzie Ci znaleźć pracę i na pewno duużo się nauczyć:) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentrze ♥
czytam każdy i odwiedzam wasze blogi w miarę możliwości :*

Nagłówek został wykonany dzięki pracom ChantiiGG
Lydia - Land of Garfic